Hype

poniedziałek, 13 października 2014

Is it ?


Tak wiem, trochę nie w temacie zdjęcia, bo trochę nie w temacie post.
        Więc od początku. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ? Interesujące zwłaszcza, że jedyne o czym myślę to by  stąd uciec. Wystarczająco długo siedzę już w tym małym miasteczku, które zdążyło stracić już swe uroki. Ale szkołę trzeba skończyć.

            Dobra, a teraz na temat. Co powiecie mi o zaufaniu ? Tak, wiem. W tych czasach większość społeczeństwa ma  z tym problem. Jednak czy brak zaufania nie przekreśla nam drogi to poznania kogoś ? Wiadomo, nie możemy na dzień dobry stwierdzić 'ufam Ci'. Ale dlaczego potrafimy na dzień dobry stwierdzić ' nie ufam' ? Gdzie tu logika czy sprawiedliwość ? Z tego świata ulotnił się już cały romantyzm.
               Może czas zastanowić się, co my ze sobą robimy i iść do przodu. Bo zraniono nas nie raz i zranią jeszcze, ale małe dzieci też upadają kilka razy zanim nauczą się jeździć np. na rowerze.





7 komentarzy:

Unknown pisze...

wow! pierwsze zdjęcie jest magiczne :O jestem pod ogromnym wrażeniem!
http://whatisinthehat.blogspot.com/

Anonimowy pisze...

Cała magia polega na tym, że poznając odpowiednią osobę tylko wmawiasz sobie, że jej nie ufasz, a w głębi swojej małej i słodkiej duszyczki przeczuwasz, że to ta właściwa osoba. Daj się ponieść, nie broń się przed tym. ;)

Pozdrawiam, dobry wpis tylko pracuj nad stylem i powtórzeniami.

Anonimowy pisze...

Piękne zdjęcia :)
A jeśli chodzi o zaufanie, ono jest trochę jak drabina z wieloma szczeblami. Nie przeskoczysz pierwszych pięciu wchodząc na górę. Musisz zacząć od najniższego, a wtedy będziesz pewna, że bezpiecznie zdobędziesz najwyższy.

Anonimowy pisze...

Pierwsze zdjęcie wygląda jak profesjonalne zdjęcie do jakiegoś katalogu! Zresztą, wszystkie sa niesamowite :) Jesteś piękna, a w tej stylizacji wszystko wygląda niemalże magicznie :)

będę obserwować Twoje posty, wpadnij do mnie - black-pearls.blogspot.com - niewiele jest na razie postów, bo dopiero zaczynam, ale może będziesz jedną z tych, którzy zechcą obserwować bloga od niemalże narodzin :)

Unknown pisze...

masz taką niebanalną urodę! nie mogę oderwać wzorku :)
jeśli masz chwilę to zapraszam, każdy komentarz i obserwator jest dla mnie bardzo motywujący! :) siemaszpaula.blogspot.com

Anonimowy pisze...

Nice outfit, you look gorgeous!

Do not hesitate to visit my blog if you have any time,
Maeva from http://blackhairblackdress.blogspot.fr/ ♥

Anonimowy pisze...

Owszem romantyzm gdzieś ulatuje w dzisiejszych czasach. Nadal jednak istnieje, kryje się w ludziach, w tych w których byśmy się tego nie spodziewali. Rezygnujemy z romantyzmu bo ludzie w naszych czasach już go najwyraźniej nie chcą, zastępują go zwykłym zwierzęcym pierdoleniem, szybkim uczuciem euforii... Uwierz mi na tym świecie żyją jeszcze prawdziwi romantycy, jest ich garstka lecz nadal istnieją. Może nie obnoszą się z tym, może to w sobie zamykają, może są po prostu na tyle unikatowi że świat parzy na nich jak na wyrzutków. Co do zaufania, trzeba z nim uważać, zachować dystans lecz gdy stracimy zaufanie choćby odrobinę to prędzej czy później pogrążymy się w mroku samych siebie. Co do zdjęć jak zwykle bym powiedział, jak zwykle pomysłowo, jak zwykle olśniewająco, czasami się po prostu uśmiechnij.