Hype

poniedziałek, 23 marca 2015

Move on



 Cześć Wam, 
dużo się pozmieniało od ostatniego wpisu. 
Sporo ludzi weszło na moją drogę, większość została gdzieś w tyle lub skręciła w inną ścieżkę, 
mniejszość została.
Uważam, że nie może nam brakować tych, którzy już podążają inną drogą. Skoro odeszli to nigdy ich naprawdę przy nas nie było. 
Tak maturalnie, motyw przemijania heh, 
nie bez powodu..
Jak wspomniałam wyżej dużo się pozmieniało.
Kończę zaraz liceum i ten blog pozostawię chyba w jego czasach.
Oczywiście jest częścią mojej przeszłości i zamierzam dalej pisać, ale nie tu i prawdopodobnie nie jako ja.
Może natkniecie się kiedyś na mojego przyszłego bloga i może się Wam spodoba. 
Nie usuwam tego.
Nie wiadomo co się wydarzy, może będzie potrzebny.
Trzymam za Was kciuki i proszę trzymajcie za mnie.




Może się jeszcze 'spotkamy'
Buziaki, 
Patrycja.



poniedziałek, 13 października 2014

Is it ?


Tak wiem, trochę nie w temacie zdjęcia, bo trochę nie w temacie post.
        Więc od początku. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ? Interesujące zwłaszcza, że jedyne o czym myślę to by  stąd uciec. Wystarczająco długo siedzę już w tym małym miasteczku, które zdążyło stracić już swe uroki. Ale szkołę trzeba skończyć.

            Dobra, a teraz na temat. Co powiecie mi o zaufaniu ? Tak, wiem. W tych czasach większość społeczeństwa ma  z tym problem. Jednak czy brak zaufania nie przekreśla nam drogi to poznania kogoś ? Wiadomo, nie możemy na dzień dobry stwierdzić 'ufam Ci'. Ale dlaczego potrafimy na dzień dobry stwierdzić ' nie ufam' ? Gdzie tu logika czy sprawiedliwość ? Z tego świata ulotnił się już cały romantyzm.
               Może czas zastanowić się, co my ze sobą robimy i iść do przodu. Bo zraniono nas nie raz i zranią jeszcze, ale małe dzieci też upadają kilka razy zanim nauczą się jeździć np. na rowerze.





poniedziałek, 28 lipca 2014

LongIsland beach!

Cześć Kochani, 
mam nadzieję, że nie wszystkich zraził poprzedni post. Pisałam co myślę, cóż. Było kilka niedomówień, więc podkreślę jeszcze raz, nie dotyczył on wszystkich Polek w Ameryce!!
Przecież to chyba oczywiste,że każdy jest inny i nie da się wrzucić wszystkich do jednego worka.
To tyle na temat poprzedniego tematu. Dziś o czymś przyjemnym, o jednym z największych plusów stanu Nowy York.. Czyli o plażach i dostępie do Oceanu. 
Mam to szczęście, ze mieszkam na Long Island. Szczęście dlatego, że wyspa jest spokojna a plaże do wyboru, do koloru. Jedna bardziej dla dzieci po plac zabaw obok, drga dla surferów bo większe fale itd.
Na każdej znajdziemy coś co nam się spodoba. Więc skoro dziś o plażach to i stylizacja na ten temat. Polski Sin Say w Stanach.













Zostało mi tu jeszcze 8 dni. 
Boję się latania samolotami, ale trzeba dać radę.
Zachęcam do obserwowania na instagramie ' tenebris_verum'
tam wszystko jest na bieżąco ;)
Pozdrawiam.


wtorek, 22 lipca 2014

Pretty Dream World


Cześć piękne Polki !
Zastanawiam się ile z Was zazdrości Amerykanką. I przykro mi się robi, bo wiem, że jest Was wiele.
Jedne czego można im zazdrościć to tego, że tu jet trochę łatwiej 'wystartować'. Wiadomo, kwestie pieniężne itp. Dla nich to 20 $ za bluzkę to jak dla nas 20 zł, a wszyscy wiemy, że za 20 zł  extra bluzki bez przeceny raczej się nie kupi. A tu za to 20 $ kupisz już coś porządnego. Ale to są jedyne aspekty, w których ewentualnie można im zazdrościć. Poza tymi kwestiami nie widzę tu nic lepszego, ale o oczywiście moja opinia. Amerykanie są inaczej wychowywani, ni uczą ich żadnej samodzielności, nawet  małym miasteczku mało kto chodzi po ulicach. Wszyscy przemieszczają się samochodami, a jedzenie jest tylko i wyłącznie ORGANIC (chociaż szczerze wątpię w prawdziwość tego słowa). Niektóre Polki, które mieszkają tu już parę/ paręnaście lat już zapomniały co to znaczy patriotyzm i uważają się za Amerykanki, co mnie śmieszy. Bo w końcu są Polkami więc.. I uważają się za lepsze od koleżanek, które pozostały w Polsce, przynajmniej takie odnoszę wrażenie. A w końcu co nas różni? Pieniądze? Skoro tak wygląda hierarchia wartości wielu osób to pytanie 'Dokąd ten świat zmierza?' Nie dajcie się wcisnąć w to 'lepsze/gorsze'. I pamiętajcie skąd jesteście. 




top and shorts from Forewer 21





poniedziałek, 7 lipca 2014

Washington D.C




Welcome to Washington D.C !
Cześć Kochani,
chyba się zakochałam *,*. Tak zdecydowanie bardziej podoba mi się Waszyngton niż Nowy Jork. 
Te wszystkie fontanny, pomniki, muzea ... po prostu piękno samo w sobie. No i pierwszy raz  odkąd jestem w Stanach byłam na spacerze ! 
Przeszliśmy 15 km i to było wspaniałe, kocham spacery!
Zwiedziliśmy Capital, Botanic Garden, Lincoln Memorial , Jefferson Memorial, Biały Dom, pływaliśmy rowerkami po jeziorze. Było naprawdę wspaniale!
H&M's dress

H&M's shirt and shorts 




DKNY's bag







In Hotel, Washington D.C blouse 

Bawię się świetnie, mm nadzieję że Wy też !
love, Ika